Odwiedziło nas:
Dodano: 22.12.14 22:23
Teatr im. Wandy Siemaszkowej świętuje jubileusz siedemdziesięciolecia swojego istnienia. Okrągłą rocznicę w miniony piątek uczciła premiera „Balladyny” Juliusza Słowackiego w reżyserii Radosława Rychcika. Ten romantyczny dramat był sztuką, od której Wanda Siemaszkowa rozpoczęła rzeszowską dyrekcję w 1945 roku.
Rzeszowska scena zainaugurowała swoją działalność w listopadzie 1944 roku fragmentami II aktu „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Władysława Konarskiego. Choć pierwszym dyrektorem Teatru Narodowego, później przemianowanego na Teatr Ziemi Rzeszowskiej, był aktor i śpiewak Bogdan Proskurnicki, niewątpliwie najwybitniejszą postacią w jego historii pozostaje Wanda Siemaszkowa. To jej imię Teatr nosi od 1957 roku.
Jubileusz Teatru uświetniła ogólnopolska konferencja naukowa „Wanda Siemaszkowa i jej teatr”. Na sympozjum organizowanym przez teatr i Uniwersytet Rzeszowski pojawili się wybitni teatrolodzy z całej Polski, w tym monografiści artystki – prof. Edward Krasiński i prof. Dariusz Kosiński.
Wanda Siemaszkowa kierowała rzeszowską sceną przez dwa lata i tworzyła teatr eksperymentujący. Jej dokonania stały się inspiracją dla współczesnych poszukiwań. Według dyrektora teatru Jana Nowary teatr powinien wychodzić poza stereotypy i poszukiwać nowych rozwiązań przy jednoczesnym poszanowaniu wielkiej literatury klasycznej.
Nominowany do Paszportu Polityki reżyser Radosław Rychcik wraz ze scenografką Anną Marią Karczmarską i muzykami Piotrem i Michałem Lisami wspólnie udowadniają, że romantyczny dramat wciąż może fascynować tak silnie, jak niespełna 200 lat temu. Przedstawienie miało aż dwie premiery. Przed jubileuszowym wieczorem spektakl wystawiono 5 grudnia w Krakowie podczas międzynarodowego festiwalu teatralnego Boska Komedia, na którym Teatr im. Wandy Siemaszkowej gościł po raz pierwszy w swojej historii.
Reżyser akcję dramatu przeniósł w realia I wojny światowej. Zgodnie ze słowami reżysera – „Balladyna" opowiada historię dwóch sióstr, które idą do lasu nazbierać malin. Która ich więcej przyniesie, ta będzie miała męża. W zagajniku Balladyna zabija Alinę. Życiorys Balladyny od momentu pierwszej zbrodni układa się imponująco - bohaterka staje się zawodową morderczynią. Kimś, kto jest zdecydowany pokonywać kolejne przeszkody, by rządzić. Staje się kobietą królem. Twórcy przedstawienia chcieli znaleźć w dramacie Słowackiego jakąś prawdę historyczną. Stąd wziął się kontekst Wielkiej Wojny. Obok zawodowych aktorów na scenie występują także niepełnosprawni amatorzy.
Piątkowej premierze towarzyszyła również wielka jubileuszowa uroczystość. Aktorzy i pracownicy Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie zostali odznaczeni przez prezydenta RP złotymi i srebrnymi Medalami Za Długoletnią Służbę. Otrzymali je: Anna Demczuk, Mariola Łabno-Flaumenhaft, Barbara Napieraj, Zofia Tarkowska-Niemczuk, Beata Zaremba, Robert Chodur, Wojciech Kwiatkowski, Jerzy Lubas, Krzysztof Motyka, Mieczysław Napieraj.
Warto zaznaczyć, że cały sezon jubileuszowy obfituje w szereg wydarzeń upamiętniających patronkę teatru. Trzon repertuaru stanowią inscenizacje dramatów, w których Wanda Siemaszkowa stworzyła niezapomniane kreacje oraz odniosła sukces jako reżyserka.
cashmere
Zobacz również: